Wkład własny a kredyt hipoteczny
- jakie są wymagania banków?
Jeszcze kilka lat temu istniała możliwość zaciągnięcia kredytu na kwotę wynoszącą 100 procent danej inwestycji. W przypadku kupna mieszkania lub domu, kredytobiorca mógł nawet zawnioskować o większa sumą, która pokryłaby koszty remontu. Obecnie niestety nie ma takiej możliwości z uwagi na rekomendację KNF. Która zarekomendowała bankom powolne podwyższanie tak zwanego wkładu własnego.
Oznacza to, że w praktyce cała transakcja nie może być już sfinalizowana poprzez środki finansowe pochodzące z kredytu. Banki wymagają od nas posiadania gotówki, która w części pokryje koszt zakupu. Dla przykładu jeżeli koszt zakupu mieszkania wynosi 500 tysięcy złotych, a bank preferuje 10% procent wkładu własnego to kredytobiorca musi wpłacić na konto dewelopera na poczet zakupu nieruchomości 50 tysięcy złotych (resztę oczywiście finansuje kredyt bankowy).
Czy tylko gotówka może być wkładem własnym?
Jak się okazuje jest kilka sposobów, dzięki którym można obejść wymóg wkładu własnego:
1. Jeżeli planujemy budowę domu, to jak się okazuje sama działka na której będzie postawiona nieruchomość, jest uznawana jako wkład własny. Jeżeli kupno działki miało miejsce do 12 miesięcy przed złożeniem wniosku o kredyt, to kwota z aktu notarialnego jest brana pod uwagę jako wartość wkładu własnego. Dodatkowo bank może policzyć na poczet wkładu własnego, każdy koszt który ma związek z budową domu. Przykładowo może być do zakup projektu budowlanego lub wykonanie przyłączy sanitarnych.
2. Można w ramach wkładu własnego zabezpieczyć kredyt hipoteczny inną nieruchomością. Musi ona jednak należeć do kredytobiorcy i nie powinny na jej koncie znajdować się żadne długi.
3. Kolejnym sposobem na ominięcie wkładu własnego jest książeczka mieszkaniowa. Wiele osób posiada przecież zgromadzone w ten sposób środki, które są uznawane przez niektóre banki. Wystarczy zgłosić ten fakt do swojego oddziału, a bank wyliczy jaka kwota została zebrana na książeczce.
Wymagania banków odnośnie wkładu własnego w 2020 roku
Niestety uzyskanie kredytu hipotecznego nie jest już takie łatwe jak w poprzednich latach. Przyczyniła się do tego pandemia, która znacznie zwiększyła ostrożność banków podczas procesu analizowania wniosków kredytowych. Jakie więc nowe wymagania wkładu własnego należy sprostać, aby w 2020 roku uzyskać kredyt hipoteczny?
Możemy podzielić oferty poszczególnych banków odnośnie minimalnego wkładu własnego na trzy grupy:
1. 10% wkładu własnego: Istnieją jeszcze oferty, gdzie bank wymaga od kredytobiorcy jedynie 10 procent kwoty całej transakcji, ale należy wiedzieć, że najczęściej w takim przypadku mamy do czynienia ze zwiększoną marżą oprocentowania. Taki kredyt będzie więc znacznie droższy w spłacie niż standardowe zobowiązanie.
2. 20% wkładu własnego: Obecnie 20 % wkładu własnego uznawane jest za minimalny wymóg jaki musi spełnić kredytobiorca jeżeli chce uzyskać korzystną ofertę. Zdecydowanie najwięcej banków podaje dzisiaj takie wymaganie.
3. 30% wkładu własnego i więcej: Minimalny wkład własny w wysokości 30% jest niestety coraz częściej dzisiaj spotykany. Choć w większości przypadków jest on wynikiem specyficznej sytuacji finansowej kredytobiorcy. Taki próg bowiem jest ustalany głównie dla osób, które ubiegają się o trzeci (lub więcej) kredyt hipoteczny, planują zakup domu lub mieszkania powyżej 80 mkw. Albo zarabiają poniżej 150% średniego wynagrodzenia w Polsce. Jak się okazuje największy wymóg odnośnie minimalnego wkładu własnego na dzień dzisiejszy wynosi 40%.
Wysokość wkładu własnego a kredyt hipoteczny
Jak widać, wymóg minimalnego wkładu własnego w 2020 roku poszedł mocno do góry. Dla wielu osób oznacza to niestety odłożenie w planach zakupu wymarzonego mieszkania lub domu. Na pocieszenie można jedynie dodać, że banki nadal akceptują wkład własny nie tylko w postaci gotówki, ale również jako kwotę uzbieraną na książeczce mieszkaniowej. Uznawane są również zabezpieczenia w postaci innych nieruchomości lub zaliczana jest wartość działki budowlanej wraz z wykonaną już inwestycją.
Jeśli chodzi o rok 2020 i sytuację na rynku kredytów hipotecznych a konkretnie wymagany wkład własny. Znajdziemy takie banki, które nadal wymagają jedynie 10%, ale większość już wymaga 15 czy nawet 20%. Poza tym nie oszukujmy się, przy większym wkładzie własnym mamy szansę na bardziej korzystne warunki finansowania.
Dokładnie, mniejszy wkład własny na poziomie tylko 10% to większe koszty kredytu hipotecznego. Lepiej uzbierać większy wkład, by później płacić niższą ratę miesięczną.