Jak przedstawia się rynek zakładów bukmacherskich w Polsce?

ważna wiadomość

Redaktor naczelny Karol Jaszewski

0 udostępnij na FB

Rynek zakładów bukmacherskich w Polsce został zdominowany przez dwie firmy. Za ich plecami toczy się zażarta walka o trzecie miejsce na podium. Jacy bukmacherzy mogą pochwalić się największymi przychodami i zyskami? Dowiesz się tego z poniższego tekstu. Znajdziesz tutaj też informację o tym, która firma oferująca zakłady wzajemne zadebiutowała ostatnio na warszawskiej giełdzie.

Najwięksi gracze na polskim rynku bukmacherskim

Od kilku lat niekwestionowanym liderem wśród polskich zakładów bukmacherskich jest STS. Firma należąca do rodziny Juroszków z roku na rok powiększa swój obszar panowania i obecnie kontroluje już prawie 46% rynku. W 2020 roku STS mógł pochwalić się przychodami na poziomie 3,310 mld zł, przy EBIDTA wynoszącym 171 mln zł.
Drugi największy gracz na polskim rynku bukmacherskim to Fortuna, która w 2020 roku zanotowała około 2 mld zł przychodów i niecałe 90 mln zł zysku operacyjnego. Taki wynik sprawił, że firma kontroluje niespełna 28% sektora. Sytuacja związana z pandemią sprawiła, że wyniki finansowe Fortuny okazały się mniejsze, niż było to zaplanowane.
Trzecim największym bukmacherem w Polsce jest w chwili obecnej forBET. W 2020 roku firma osiągnęła prawie 480 mln zł przychodów i prawie 3,9 mln zł zysku. Pozwoliło to na zgarnięcie 6,6% udziału w rynku. Jak na tym tle prezentuje się reszta bukmacherów?

Pozostałe firmy oferujące zakłady bukmacherskie w Polsce

Pozycja STS czy Fortuny wydaje się być niezagrożona. Pozostałe firmy mogą próbować co najwyżej wedrzeć się na najniższy stopień bukmacherskiego podium. Oprócz forBET w kolejnych latach może tego dokonać Betclic, który w 2020 roku miał 4,2% udziału w rynku, LV Bet (2,7%), Betfan (2,6%), Totalbet (2,2%) czy ETOTO (2%).
Pozostałe firmy posiadają łącznie około 3,7% udziałów w rynku. Wśród nich znajdziemy m.in: Superbet czy eWinner, którzy próbują dotrzeć do większego grona klientów poprzez nawiązanie współpracy ze znanymi osobami ze świata sportu. Ambasadorami tych firm są Jerzy Dudek, Sławomir Peszko oraz Marcin Gortat.
Mniejsi bukmacherzy oferują też różnego rodzaju pakiety powitalne dla nowych klientów. Skorzystać z niej mogą na przykład osoby posiadające kod promocyjny eWinner lub np. kod promocyjny od betclic. Daje on dostęp do specjalnych promocji i bonusów. Czy to jednak wystarczy, żeby zwiększyć swój udział w bukmacherskim rynku?

Debiut STS Holding na Giełdzie Papierów Wartościowych

W chwili obecnej w Polsce działają 23 legalne podmioty na rynku zakładów wzajemnych. Praktycznie wszystkie z nich są spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością. Wyjątek stanowią dwie firmy: STS i Totolotek, które są spółkami akcyjnymi.
Pierwsza z ich 10 grudnia 2021 roku zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Początkowa cena akcji została ustalona na poziomie 23 zł za jedną akcję. Premierowa sesja zakończyła się 3% wzrostem, choć w międzyczasie maksymalny kurs osiągnął poziom 24,47 zł.
Do inwestorów trafił pakiet 30% kapitału zakładowego STS Holding S.A. Firma tym samym po raz kolejny pokazała swoim konkurentom, że jest krok, a nawet dwa przed nimi. Czy inni bukmacherzy podążą tą samą ścieżką? Wszystko będzie zależało od dalszego rozwoju rynku bukmacherskiego w Polsce.

Czytaj również

Oceń: