Inwestowanie w sztukę

- jak zacząć?

ważna wiadomość

Redaktor naczelny Karol Jaszewski

0 udostępnij na FB

Kupowanie dzieł sztuki wydaje się być zajęciem elitarnym i dedykowanym tylko tym, którzy mają spore nadwyżki finansowe. Faktycznie, niektóre ceny aukcyjne potrafią wzbudzić sensację i przyprawić o ból głowy, gdy staramy się liczyć zera. Tylko że żyjemy w czasach, w których sztuka jest coraz bardziej dostępna i nie trzeba jej licytować w stroju wieczorowym, bowiem wystarczy domowy laptop.

Ponadto o sztuce coraz częściej dyskutujemy jako o inwestycji. A co jest najważniejsze w inwestycji? Zysk, horyzont czasowy i ponoszone ryzyko.

Inwestycja w sztukę – pomyślmy realnie

Na rynku co jakiś czas pojawia się kolejny młody artysta. W końcu rokrocznie mury szkól artystycznych, opuszcza kilkudziesięciu, jeśli nie kilkuset absolwentów, a każdy z nich, jeśli tylko decyduje się na tę niełatwą drogę zawodową, musi kiedyś zacząć. Inwestowanie w dzieła sztuki młodego artysty to naprawdę stosunkowo niskie ryzyko finansowe, bo i koszt jest niewielki, a jeśli dobrze przygotujemy się do zadania, zysk w perspektywie może być spory. Nie warto już wspominać o korzyściach dodatkowych: kupując pracę i decydując się na inwestycje w sztukę dołączamy do elitarnego grona koneserów, zyskujemy temat do rozmów, a często nową pasję, nie wspominając o podniesieniu estetyki naszego domu.

Kupuj według swojego gustu

Zacznij od najprostszej rzeczy: nigdy nie kupuj pracy, która ci się nie podoba. Zacznij od bywania w galeriach i tych realnych, i tych, w których prace prezentowane są online. W ten sposób szybko zobaczysz, co ci się podoba, ale dowiesz się jednocześnie, co aktualnie jest modne. To wcale nie muszą być te same prace, bo moda przemija, a wprawne oko zostaje na długo. Spokojnie możesz kierować się tylko tym, co faktycznie ci się podoba, co wcale nie zwalnia cię ze śledzenia trendów; w końcu, za moment pojawi się kolejny, a po nim następny, a to może być dobry moment, by sprzedać z zyskiem i kupić coś innego.

Inwestowanie w dzieła sztuki – zacznij od krajowych twórców

Współczesna sztuka nie zawsze jest łatwa w odbiorze i osadzenie jej w realiach, które znasz i są ci bliskie, może sporo ułatwiać. Niebagatelna jest także kwestia ceny i ewentualnego transportu i podatków. Polska jest szczodra inwestycyjnie i tak naprawdę w przeciwieństwie do akcji czy lokat, tu, jeśli kupujemy dzieło i sprzedamy przed upływem pół roku, nie zapłacimy podatku dochodowego od zysku. Dodatkowym atutem krajowej ofert jest łatwość jej śledzenia: obserwuj zwłaszcza konkursy sztuki. Oczywiście, to ze dany artysta nie wygrał, nie skreśla go jako zakupu inwestycyjnego, ale jest pewne, że dobra ocena krytyków ma pozytywny wpływ na cenę dzieła.

Czy na pewno zarobię?

Inwestowanie w obrazy czy sztukę nigdy nie daje gwarancji pewnego zysku finansowego, ale za to pewne jest, że zyska twoje otoczenie i ty sam, choćby na nawiązaniu cennych kontaktów. W tym przypadku bardzo ważny jest horyzont czasowy, nawet kilkunastu lat. To w pewnym sensie zamrożone pieniądze, bo licz się z tym, że płynność na rynku sztuki jest bardzo niska.

Dzieła sztuki – gdzie je kupować?

Najważniejsze, aby na początku korzystać z faktycznie renomowanych galerii i źródeł. Szczególnie gdy masz ochotę zaangażować zdecydowanie większe środki, proś zawsze o pomoc eksperta. Najbardziej pożądane są obrazy i rekordy cenowe bije sztuka dawna oraz powojenna. Zachowuj szczególną ostrożność, bo nie znajdziesz tu okazji cenowych, a tylko możesz natknąć się na oszustwo. Jeśli upierasz się przy znanym nazwisku, zainteresuj się szkicem do pracy, a nie gotowym dziełem. Wydasz mniej, a będziesz mieć pewność, że stworzyła go ręka mistrza. Postaw na młodych lub na sprawdzonych kolekcjonerów i domy aukcyjne, bo naprawdę warto zapłacić im za pośrednictwo i mieć pewność, że kupiłeś autentyk.

Czytaj również

Oceń: