Amortyzacja środków trwałych

- co trzeba o niej wiedzieć?

ważna wiadomość

Redaktor naczelny Karol Jaszewski

0 udostępnij na FB

Każdy przedmiot – niezależnie od swojego pochodzenia czy przeznaczenia – zużywa się, wskutek czego prędzej czy później ulegnie zniszczeniu lub niezdatności do użytkowania. Ustawodawca przewidział tę okoliczność i dał możliwość przedsiębiorcom uwzględnienia straty poniesionej przez zużycie środków trwałych.

To bardzo opłacalna metoda zaoszczędzenia pieniędzy i generowania kosztów. Dzięki czemu podatnik może skutecznie obniżyć kwotę do opodatkowania. Sprawdź, w jaki sposób najkorzystniej stosować amortyzację środków trwałych. Oraz czym różni się metoda liniowa od przyspieszonej.

Czym są środki trwałe?

Aby mówić o amortyzacji środków trwałych, w pierwszej kolejności należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czym tak naprawdę są te środki trwałe i co kryje się pod tym pojęciem? Środki trwałe to nic innego jak majątek danej jednostki, który wchodzi w skład rzeczowych aktywów przedsiębiorstwa. Aby dany przedmiot zakwalifikować do środków trwałych, powinien on spełniać łącznie trzy przesłanki. Musi mieć postać rzeczową (czyli materialną), musi cechować się długim czasem użytkowania (przynajmniej 1 rok) oraz musi być zdatny do użytku i użytkowany na potrzeby jednostki.

Mając do wyboru samochód służbowy, długopis, licencję na oprogramowanie Windows oraz klawisz “E” od laptopa, zamortyzować będziemy mogli tylko pierwszy z przedmiotów. Długopis nie cechuje się długim czasem użytkowania. Licencja na oprogramowanie jest własnością niematerialno-prawną. A klawisz E sam z siebie nie jest zdatny do użytku. Każdy przedmiot o wartości większej niż 3500 złotych musi zostać uwzględniony w spisie środków trwałych. Lecz nie każdy z nich musi podlegać amortyzacji.

Na czym polega amortyzacja?

Wiemy już, czym są środki trwałe oraz co zakwalifikujemy, a czego nie sklasyfikujemy pośród środków trwałych. Przejdźmy zatem do sedna sprawy, czyli amortyzacji. Amortyzacja to nic innego jak ewidencjonowanie stopnia zużycia danego składnika. Który – w zależności od swojej grupy klasyfikacyjnej – może podlegać szybszemu lub wolniejszemu zużyciu. Dokonywanie odpisów amortyzacyjnych jest dobrowolne. Jednak większość przedsiębiorców chętnie sięga po tę metodę rozliczeń. Dzięki temu zyskują oni kolejne źródło kosztów, co z kolei pozwala obniżyć podatek konieczny do odprowadzenia. Odpisy amortyzacyjne można wykonywać rozmaitymi metodami. Jednak dwie najpopularniejsze metody to klasyczna metoda liniowa oraz metoda przyspieszona. Przyjrzyjmy się obu z nim i sprawdźmy, która z nich będzie bardziej opłacalna.

Czym jest metoda liniowa i metoda przyspieszona?

Metoda liniowa jest standardowo stosowaną procedurą przy odpisie amortyzacyjnym. Ceniona jest przez przedsiębiorców przede wszystkim ze względu na swoją prostotę i uniwersalny schemat działania. Co sprawia, iż jest ona jednocześnie najpopularniejszą i najczęściej praktykowaną metodą. W tej sytuacji zakłada się, że dany środek trwały co roku będzie zużywał się w równym stopniu. Przez cały okres swego użytkowania. Jeśli zdecydujemy się na tę metodę, odpisy amortyzacyjne będą ustalone w oparciu o KŚT. Czyli Klasyfikację Środków Trwałych. Dokument ten jest załącznikiem numer 1 Ustawy o PIT oraz CIT. Dzięki czemu w łatwy i szybki sposób będziemy w stanie zorientować się, jaką stawkę procentową powinniśmy obrać.

Metoda przyspieszona jest szczególnym rodzajem klasycznej metody liniowej. Jak nazwa wskazuje – służy ona do nadzwyczajnie szybkiego odpisywania wartości amortyzacyjnych. W tym przypadku odpis amortyzacyjny może być przyspieszony nawet dwukrotnie. O ile taką możliwość przewiduje Ustawodawca. Przykładowo, jeśli nasz magazyn znajduje się na terenie regularnie nawiedzanym przez powodzie, odpis amortyzacyjny może być przyspieszony przez mnożnik 1.4. Czyli zamiast odpisywać budynek przez 14 lat, będziemy w stanie całkowicie go zamortyzować w ciągu 10 lat. Katalog środków trwałych oraz przesłanki do przyspieszonej amortyzacji również znajdziemy w załączniku numer 1 Ustawy o PIT oraz CIT, czyli w KŚT.

Co się dzieje po całkowitym zamortyzowaniu środku trwałego? Przyjmuje on status “środka trwałego po zakończeniu amortyzacji”. Rozlicza się go na zasadach ogólnych, czyli nie odlicza się dalszych kosztów eksploatacyjnych. Najczęściej jednak trafia on do sprzedaży. Dzięki czemu można poczynić inwestycję w nowy, bardziej zaawansowany technologicznie środek trwały.

Czytaj również

Oceń: